Oszustwo „na KNF”. Nowe metody wyłudzania pieniędzy. Bądź czujny !
Przestępcy coraz częściej podszywają się pod instytucje publiczne, aby wyłudzać pieniądze i dane osobowe. Najnowsza publikacja Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego pt. „Oszustwa z wykorzystaniem wizerunku Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego – jak działają oszuści i jak się przed nimi chronić” pokazuje, że skala tego zjawiska rośnie, a szczególnie narażeni są seniorzy.
Podszywanie się pod funkcjonariuszy publicznych to metoda znana od lat. Najgłośniejszym przykładem było oszustwo „na wnuczka”. Dziś podobną rolę odgrywa „oszustwo na KNF”. Mechanizm jest prosty, a zarazem wyjątkowo niebezpieczny, bo wykorzystuje autorytet instytucji państwowej. Przestępcy podają się za pracowników Urzędu KNF, posługują się sfałszowanymi dokumentami i wykorzystują techniki teleinformatyczne, takie jak spoofing, czyli podszywanie się pod oficjalne numery telefonów urzędu.
Najczęściej powtarzającym się elementem jest presja czasu. Oszuści żądają natychmiastowego działania, argumentując to koniecznością szybkiego zabezpieczenia środków finansowych lub uniknięcia kary. Wykorzystują także lęk przed utratą oszczędności, a niekiedy obiecują zwrot rzekomo zablokowanych pieniędzy. Ofiary, działając w pośpiechu, podejmują decyzje, których normalnie by nie podjęły – instalują aplikacje umożliwiające przejęcie kontroli nad komputerem, przekazują dane logowania lub dokonują przelewów na konta przestępców.
Autorzy publikacji zwracają uwagę, że Komisja Nadzoru Finansowego i jej urząd nigdy nie uczestniczą w transakcjach finansowych klientów, nie pobierają opłat ani podatków od inwestycji, nie wydają mandatów i nie proszą o instalowanie programów na prywatnych urządzeniach. Każda sytuacja, w której ktoś przedstawiający się jako pracownik KNF domaga się takich działań, powinna być traktowana jako próba oszustwa.
Znaczącym elementem broszury jest część edukacyjna. Pokazuje ona, jak rozpoznawać fałszywe dokumenty i wiadomości, na jakie szczegóły zwracać uwagę oraz gdzie zgłaszać podejrzane przypadki. Przypomina również o dostępnych narzędziach, takich jak Lista ostrzeżeń publicznych KNF, gdzie można sprawdzić, czy dany podmiot działa legalnie na rynku finansowym.
Problem oszustw podszywających się pod KNF to nie tylko kwestia utraty indywidualnych oszczędności. To również uderzenie w zaufanie obywateli do instytucji publicznych. Jeżeli przestępcy skutecznie wykorzystują wizerunek urzędu nadzorującego rynek finansowy, rodzi się ryzyko osłabienia wiarygodności państwa. Dlatego publikacja KNF ma podwójny wymiar: ostrzega przed realnym zagrożeniem i jednocześnie buduje świadomość społeczną, która jest najlepszą obroną przed manipulacją.
Zawarte w niej przykłady pokazują, że metody oszustów są różnorodne i stale ewoluują, lecz schemat pozostaje ten sam: zdobyć zaufanie, wywołać strach lub pośpiech, a następnie skłonić ofiarę do działania na własną niekorzyść. Im więcej osób zdaje sobie z tego sprawę, tym trudniej przestępcom osiągnąć cel.
Publikacja Urzędu KNF wpisuje się w szerszą kampanię „Uwaga! Cyberoszust”. To nie tylko poradnik, lecz także apel o czujność. Bo choć techniki manipulacji się zmieniają, podstawowa zasada pozostaje niezmienna: prawdziwe instytucje państwowe nie wymagają od obywateli natychmiastowych przelewów, instalacji podejrzanych aplikacji ani podawania danych logowania do banku.
Zachęcamy do zapozania się z publikacją KNF